wtorek, 13 listopada 2012

Śmiercionośne zapędy koreańskich wiatraków



Korea, podobnie jak Japonia, jest krajem pełnym sprzeczności. Wysoko zaawansowana technologia spotyka się tutaj z dziwnymi przesądami. Ostatnio natknęłam się na jeden z nich - zjawisko śmierci spowodowanej wiatrakiem( Fan Death).

 
W Korei lato jest bardzo gorące i duszne a więc ciężko spać bez klimatyzacji czy wiatraka. Jednak istnieje przesąd, że spanie w pokoju, w którym są zamknięte okna i włączony wiatrak skierowany na śpiącą osobę, może zabić. Najbardziej narażani są starsi ludzie, dzieci i upojeni alkoholem. Koreańczycy aby temu zapobiec, otwierają okna lub nastawiają wiatrak tak aby obracał się lub wyłączył po pewnym czasie.

 

 Jak zabija wiatrak? Najczęściej wspomina się o uduszeniu, ponieważ powietrze skierowane na twarz utrudnia oddychanie. Czasami wspomina się także o hipotermii, gdyż wiatrak obniża temperaturę ciała do stopnia w którym może być ono śmiertelne. W czasie lata media podają także informację o zgonach spowodowanych „śmiercionośnym wiatrakiem” co tylko utwierdza ten przesąd.

Śmieszne ale jednak jest ziarenko prawdy w śmierciach spowodowanych wiatrakami. Wytłumaczeń jest kilka- odwodnienie, wychłodzenie czy  tworzenia się czegoś w rodzaju piekarnika gdyż ciepłe powietrze cyrkuluje jak przy pieczeniu. Także producenci umieszczają ostrzeżenie o nie używaniu wiatraków w zamkniętych pomieszczeniach o jednostajnym strumieniu powietrza.

 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz